piątek, 2 sierpnia 2013

Ziaja, przyśpieszacz do opalania - recenzja

Hej ;)
Z racji, że jest lato i się opalamy przychodzę do Was z recenzją przyśpieszacza do opalania.
Kosmetyk bardzo znany na blogach:
  • Ziaja, przyśpieszacz do opalania/ 100ml


Co obiecuje producent:
Innowacyjny preparat przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Przyspiesza proces opalania się skóry, poprawia jej naturalny koloryt, lekko natłuszcza i likwiduje poczucie szorstkości.
Zapobiega nadmiernej utracie wody.
Polecany szczególnie przed opalaniem, także w solarium, bez ograniczeń wieku.

Dostępność: Produkty ziaji są ogólnodostępne ja kupiłam go w drogerii Jaśmin.


Co o nim sądzę: Podzielę moją opinie na plusy i minusy, które widzę:
+ Plusy:
  + bardzo przyjemny zapach,
+ równomierna opalenizna,
+ trochę przyśpiesza opalanie,
 + dosyć wydajny,
+ wygodny w użyciu (ma atomizer)
+ cena
+ spełnia obietnice producenta
+ natłuszcza skórę
(mi to nie przeszkadza)
- Minusy:
- bez filtra pod nim można się spalić
ale jego zadaniem nie jest chronienie :)

Cena: 8-11 zł /100ml

Dziękuje za wszystkie miłe komentarze pod moim pierwszym postem :)
___________________________________________
ps. Opinia jest tylko moją opinią i każdy ma prawo mieć inne zdanie na dany produkt .

     ZABRANIA SIĘ KOPIOWANIA TREŚCI I ZDJĘĆ!!!



 

13 komentarzy:

  1. Uwielbiam ten spray :) Po nim od razu opalam się na brązowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a więc trzeba go stosować ,gdy nasze ciałko jest już nie co przypalone ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze go nie miałam, ale słyszałam tyle dobrego, że na pewno zakupię :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Używałam tego spreju kiedyś od siostry, i nie przypasował mi ten ciężki, słodki zapach :-P

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja go nie znam, mam podobny z bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś inny przyspieszacz do opalania z Ziaji - bodajże z serii Sopot Sun ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy o nim nie słyszałam ale Ziaja jest mi nieznana :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie lubię zapachu tej serii kosmetyków ziaji - dla mnie jest za ciężki. opalać się również nie lubię, bo leżenie na słońcu mnie strasznie nudzi :D podziwiam leżących plackiem i czekających na boską opaleniznę :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo czytam o tym produkcie i chyba w końcu i ja się na niego skuszę (:

    OdpowiedzUsuń
  10. kocham go <3 jest swietny :)
    oobserwujemy? klaudmen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. obserwuje takze;)
    klaudmen@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. 'gwarancja strzaskania się na heban' ;-) jest świetny i godny polecenia :-)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz = mój uśmiech :)